pixabay.com
Jakiś czas temu w jednym z centrów handlowych w Lublinie przeprowadzona została próbna ewakuacja. W ostatnim okresie w naszym mieście dochodziło także do ewakuacji spowodowanych alarmami bombowymi m.in. na KUL-u.
W Polsce jest ona przeprowadzana jest cyklicznie – raz na rok, lub raz na dwa lata. O tym, jak powinna wyglądać wzorowa ewakuacja mówi Wojciech Błaszczak, inspektor ds. bezpieczeństwa i higieny pracy UMCS:
Przed przeprowadzeniem próbnej ewakuacji powinny zostać zawiadomione odpowiednie służby ratownicze. W tym przypadku jest to lokalny oddział Państwowej Straży Pożarnej. Bywa, że służby wspomagają się w swoich działaniach. O mechanizmie ewakuacji mówi kpt. Andrzej Szacoń, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie:
Często zdarza się, że gdy dojdzie już do ewakuacji spowodowanej np. wybuchem pożaru nie do końca wiemy jak się zachować. Istnieje kilka ważnych zasad, których powinniśmy przestrzegać w sytuacji awaryjnej. Mówi o nich Witold Muszyński, kierownik działu BHP i ochrony przeciwpożarowej UMCS:
Pamiętajcie, aby w przypadku ewakuacji zachować przede wszystkim spokój i zdrowy rozsądek. Jeżeli jesteśmy świadkami niepokojącego zdarzenia, zaalarmujmy odpowiednie służby ratownicze, a także wszystkie osoby o charakterze zagrożenia. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych.
