Fot. Górnik Łęczna
W meczu 15. kolejki Betclic 1. ligi Górnik Łęczna przegrał z liderem tabeli, Bruk-Bet Termalicą Niecieczą 0:2. Tym samym zakończył serię sześciu meczów bez ligowej porażki.
Podopiecznych Pavola Stano czekało ciężkie zadanie, ponieważ goście z Niecieczy po czternastu meczach zgromadzili 32 punkty i przewodzili ligowej stawce. Górnicy natomiast zajmowali szóste miejsce z dorobkiem 24 punktów. Należy dodać, że w ostatnich sześciu meczach co prawda nie przegrali, ale wygrali tylko raz – u siebie z Wisłą Kraków.
Początek meczu to przewaga Termalici. Gospodarze cofnęli się i momentami dość rozpaczliwie bronili dostępu do własnej bramki. Zielono – czarni grali niedokładnie. Mieli problem z wyprowadzaniem piłki, nie potrafili zagrozić rywalom. W 25. minucie jedyny niecelny strzał łęcznian oddał Przemysław Banaszak. Mimo widocznej przewagi Bruk – Betu pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
-podsumował spotkanie trener gospodarzy, Pavol Stano
Druga połowa rozpoczęła się od szybkiego uderzenia piłkarzy z Niecieczy. Bramkarz Górnika Pindroch obronił strzał Kacpra Karaska, ale był już bezsilny wobec dobitki Jakuba Wróbla. Karasek mógł podwyższyć prowadzenie już trzy minuty później, jednak słupek uratował gospodarzy. Łęcznianie po przerwie nie poprawili swojej gry. Nie potrafili rozegrać akcji, która mogłaby zagrozić rywalom. W 63. minucie Stano zdecydował się na potrójną zmianę – boisko opuścili Janaszek, Roginić i Barauskas. Siedem minut później zszedł Damian Warchoł, a w 77. minucie Paweł Zyra. Przeprowadzone zmiany nie zmieniły obrazu gry. W 79. minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Gabriel Isik i ustalił wynik spotkania na 2:0.
Najbliższym ligowym rywalem Górnika będzie Wisła Płock. Mecz odbędzie się w Płocku 10 listopada.
Górnik Łęczna – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:2 (0:0)
Bramki: Wróbel 47, Isik 79
Żółte kartki: Oduko, Wolski, Ambrosiewicz, Spendlhofer
Sędziował: M. Piszczelok
Autor: Kacper Warchocki
