Zielono-czarni zremisowali w środę na własnym boisku z „Arkowcami” 1:1. Piłkarze pierwszoligowca odrabiali zaległy mecz dziewiątej kolejki, przełożony z powodu choroby znacznej części gdyńskiego zespołu.
W pierwszej połowie lepiej i skuteczniej zaprezentowali się zawodnicy Arki, którzy w 25. minucie gry wyszli na prowadzenie. Na listę strzelców, trafieniem zza pola karnego, wpisał się Adrian Budka. Warto wspomnieć, iż był to dopiero pierwszy celny strzał w tym spotkaniu. Gospodarze próbowali za wszelką cenę wyrównać jeszcze przed przerwą, ale brakowało im precyzji. Najbliżej szczęścia był Grzegorz Bonin, który próbował lobować golkipera gości w sytuacji sam na sam. Pomocnik jednak nie trafił w bramkę.
… mówił po spotkaniu trener Górnika, Jurij Szatałow.
W drugiej części spotkania inicjatywę przejęli łęcznianie. Już sześć minut po wznowieniu gry gospodarze doprowadzili do wyrównania, za sprawą gola Sebastiana Szałachowskiego. Napastnik popisał się dużym sprytem opanowując piłkę w polu karnym rywala, i pakując ją do siatki Arki. Do końca spotkania na boisku przeważali piłkarze Górnika, jednak wynik nie uległ już zmianie. Jak przyznał szkoleniowiec Arki, Paweł Sikora, środowe spotkanie było typowym meczem walki:
Po tym spotkaniu Górnik zajmuje trzecie miejsce w tabeli I ligi, z dorobkiem 22 punktów. Arka plasuje się na siódmej pozycji, na swoim koncie mając 18 oczek. W najbliższej kolejce podopieczni Jurija Szatałowa zagrają na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice, gdynian natomiast czeka mecz w Niepołomicach z miejscową Puszczą.
Górnik Łęczna – Arka Gdynia 1:1 (0:1)
Bramki: Szałachowski (52) – Budka (25).
Górnik: Prusak – Wiązowski, Szmatiuk, Kalkowski, Mraz – Zawistowski, Nowak – Szałachowski, Bonin (77 Tadrowski), Kozacuks (55 Sasin) – Paluch (30 Niedziela).
Arka: Szromnik – Tomasik, Sobieraj, Juraszek, Pruchnik (75 Jamróz) – Budka, Jarzębowski – Radzewicz, Szwoch, Vinicius (66 Rzuchowski) – Aleksander (90 Szubert).
Żółte kartki: Wiązowski – Szromnik, Juraszek, Vinicius, Sobieraj. Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów: 2500.
