Nie będzie zmiany na stanowisku trenera Motoru Lublin. Większościowy akcjonariusz lubelskiego klubu, Zbigniew Jakubas zdecydował, że żółto-biało-niebieskich wciąż prowadzić będzie Portugalczyk, Goncalo Feio.
Nie milkną echa niedzielnych wydarzeń na lubelskiej Arenie. Motor Lublin pokonał 2:1 GKS Jastrzębie, ale uwagę całej sportowej Polski przyciągnęły wydarzenia pomeczowe. Trener żółto-biało-niebieskich, Goncalo Feio obraził rzeczniczkę klubu, w której obronie stanął prezes Paweł Tomczyk. Portugalczyk zarzucił mu oszczerstwa i doszło do rękoczynów. Szkoleniowiec Motoru uderzył go tacą na dokumenty, a ten wylądował w szpitalu. Dwa dni później swoje stanowisko w tej sprawie zajął właściciel lubelskiego klubu, Zbigniew Jakubas.
Trener Goncalo Feio także wygłosił dziś swoje oświadczenie.
Tym samym Goncalo Feio pozostał na stanowisku trenera Motoru Lublin. Prezesa Pawła Tomczyka natomiast zawieszono. Na okres trzech miesięcy zastąpi go na tym stanowisku Robert Żyśko. Paulina Maciążek także nie pełni już funkcji rzeczniczki klubu.