Za nami kilka dni kinowych emocji. Ssaki z Ameryki żegnają się z widzami
Podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Złote Mrówkojady chętni obejrzeli ponad 100 obrazów krótkometrażowych i kilkanaście długich produkcji. Jury musiało zmierzyć się z nie lada wyzwaniem wytypować zwycięzców w ośmiu kategoriach.
O tym, co powinien mieć dobry krótki metraż mówi Bartosz Żurawiecki, jeden z jurorów
Podczas sobotniej gali Złotych Mrówkojadów najwięcej statuetek zgarnął film „Ślimaki”. Jury wyróżniło krótki metraż w kategorii Mistrz obserwacji. Do twórców trafiła też nagroda publiczności.
-mówi Grzegorz Szczepaniak, reżyser „Ślimaków”.
Nagroda Grad Prix w wysokości 5 tysięcy złotych powędrowała do Szwajcarskiego filmu „Discipline”.
Organizatorzy ogłosili, że to ostatnie Złote Mrówkojady – od przyszłego roku wydarzenie będzie nosić nazwę Międzynarodowy Lubelski Festiwal Filmowy.
Marta Micał
