W sobotę w hali Uniwersytetu Przyrodniczego przy ul. Głębokiej futsaliści AZS UMCS Lublin zmierzą się z Marexem Chorzów. Dla zawodników Michała Zgierskiego będzie to świetna okazja do rehabilitacji za ostatnią, wysoką porażkę z zespołem Solne Miasto Wieliczka.
W poprzedniej, piątej, kolejce gr. południowej I ligi lublinianie przegrali na wyjeździe ze wspomnianym Solnym Miastem Wieliczka aż 0:6. Przed akademikami duża szansa do poprawy nastrojów i pozycji w tabeli, bo do Lublina przyjeżdża przedostatni zespół w zestawieniu. „Dziki” po pięciu spotkaniach mają na swoim koncie dziewięć punktów, co pozwala im zajmować aktualnie czwarte miejsce w tabeli. Ekipa grającego trenera Michała Zgierskiego jak na razie trzykrotnie wygrywała, notując także dwie porażki.
Marex Chorzów plasuje się obecnie na dziesiątej lokacie w jedenastozespołowej gr. południowej I ligi. Po czterech meczach futsaliści ze Śląska legitymują się dorobkiem trzech punktów, zdobytych w spotkaniu z Wisłą Krakbet II Kraków. W ostatniej kolejce chorzowianie przegrali na własnym parkiecie 4:5, po zaciętej walce z wiceliderem, zespołem Bocheńskie Stowarzyszenie Futsalu.
Obie drużyny za wszelką cenę będą chciały podreperować swoje statystyki. Zarówno AZS UMCS, jak i Marex mają ujemny bilans bramkowy. Najlepszym strzelcem w lubelskim zespole, z trzema golami na koncie, jest Grzegorz Fularski, z kolei dla sobotnich rywali „Dzików” najczęściej, bo czterokrotnie, trafiał Rafał Górny.
Faworytem sobotniego starcia są gospodarze, ale jak to w futsalu – emocji i goli z pewnością nie zabraknie. Początek meczu w hali UP przy ul. Głębokiej 31 w sobotę, o godz. 19.00.
Na relację z tego wydarzenia zapraszamy do niedzielnego ’Dookoła Sportu’ na godz. 20.00 oraz do poniedziałkowej ’Areny Akademickiej’ na godz. 12.00. Oczywiście na 98,2 FM!