… na szczęście tylko tymczasowo.
Koncert w Central Parku 30 września był, jak określił Dave Grohl, ostatnim podczas tej trasy i na dłuższy czas. Jednocześnie lider amerykańskiej formacji zapewnił, że nie oznacza to rozpadu zespołu ani przedwczesnej emerytury. Czasem jest tak, że trzeba coś na chwilę odstawić, żeby nie zgubić radości z tego czegoś. Tak jest w tym przypadku. To nie tak, że Foo Fighters przestają grać – po prostu na chwilę chowamy sprzęt do garażu.
Wczoraj wokalista zespołu zamieścił także oświadczenie na oficjalnej stronie internetowej FF, w którym informuje, że członkowie grupy zajmą się teraz projektami pobocznymi (niekoniecznie muzycznymi). Co najważniejsze dla fanów, Grohl zapewnia także, że nikt nie musi się obawiać o przyszłość zespołu.
Pełne oświadczenie: http://www.foofighters.com/us/news/hey-everyone-dave-here
życie…