Dzięki organizacjom charytatywnym osoby bezdomne też mogą obchodzić Wigilię

W święta każdy potrzebuje trochę rodzinnego ciepła i towarzystwa. Niestety, nie każdy ma możliwość spędzić ten czas wraz z bliskimi. Szacuje się, że w Polsce jest ponad 30 tysięcy osób bezdomnych. Z kolei Główny Urząd Statystyczny podaje, że za mniej niż 400 złotych miesięcznie musi przeżyć półtora miliona Polaków
Z pomocą dla osób samotnych i potrzebujących przychodzą organizacje charytatywne, takie jak Caritas czy Bractwo Miłosierdzia Świętego Brata Alberta.
Ta pierwsza instytucja wystawi uroczystą kolację dla ubogich dokładnie 24 grudnia. O Wigilii Miłosierdzia i przygotowaniach do niej mówi Mateusz Jocek, rzecznik prasowy lubelskiego Caritasu
caritas
Cartias organizuje podobne kolacje w 24 miastach w całej Polsce. W ich organizacji bierze udział dwa i pół tysiąca wolontariuszy. Szacuje się, że dzięki ich pracy w wigiliach weźmie udział 10 tysięcy potrzebujących
Do ubogich rękę wyciąga także Bractwo Miłosierdzia Świętego Brata Alberta. Instytucja od 1992 prowadzi Ośrodek wsparcia dla osób bezdomnych. To miejsce w którym potrzebujący mogą znaleźć nocleg, ale nie tylko.
O ośrodku mówi Renata Babiarz z Bractwa Miłosierdzia Świętego Brata Alberta
bractwo
Tymi potrzebami jest przede wszystkim brak dachu nad głową, ale też problemy zdrowotne, a także uzależnienie. Do bractwa zgłaszają się też ci, którzy po prostu potrzebują zwykłego towarzystwa drugiej osoby.
Tymczasem dziś odbyła się już jedna wigilia. Chodzi o wspólny posiłek przy ulicy Zielonej 3 organizowany przez bractwo. Na stołach przygotowanych dla podopiecznych nie zabrakło barszczu z uszkami, kapusty z grzybami, śledzi i oczywiście opłatka.
O historii wydarzenia jak i dzisiejszym spotkaniu mówi jeden z organizatorów
wigilia

 

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Centrum Uwagi, Wydarzenia