Działacze Konfederacji komentują postulaty programowe partii rządzącej

Powolna eutanazja polskich przedsiębiorców. Tak komentują pomysł podniesienia płacy minimalnej kandydaci do sejmu z ramienia Konfederacji.

Według przedstawicieli Konfederacji zmiany proponowane przez rząd mają mieć katastrofalny skutek dla osób prowadzących własną działalność. Obecna polityka ich zdaniem powoli zaczyna przypominać tą z poprzedniego ustroju, w którym to władza regulowała ceny rynkowe.

O swojej propozycji na zwiększenie zamożności obywateli mówi kandydat do sejmu z ramienia Konfederacji Wolności i Niepodległości Rafał Mekler:

Mekler

Przy układzie, który proponuje rząd przeciętny pracownik dostanie około 1100 złotych więcej. Przy czym koszt, który poniesie przedsiębiorca jest większy od kwoty którą zyska zatrudniony – dodaje Rafał Mekler.

O tym jak zwiększenie płacy minimalnej wpłynie na przedsiębiorców i jak odczują to Polacy mówi kandydat do sejmu z ramienia Konfederacji Wolności i Niepodległości Jacek Tomasiak:

Tomasiak

Jacek Tomasiak jest również prezesem spółdzielni mieszkaniowej w Lubartowie. Z jego obliczeń wynika, że obecnie roczny fundusz płac wynosi 3,5 miliona złotych, po podwyższeniu płacy minimalnej ma wzrosnąć do 5,2 miliona czyli o 42 procent. Skutkiem tego będzie podwyższenie czynszu przeciętnego mieszkańca o 400 złotych w skali roku.
Przypomnijmy, według pomysłu Prawa i Sprawiedliwości płaca minimalna do 2020 roku ma wzrosnąć do 3, a do 2023 – do 4 tysięcy złotych.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia