W meczu 24. kolejki Orlen Basket Ligi czerwono-czarni pokonali na wyjeździe Trefl Sopot 88:87. Dla podopiecznych Wojciecha Kamińskiego było to piętnaste zwycięstwo w tym sezonie.
Pierwsze punkty w spotkaniu zdobył Trefl po celnym trafieniu Mikołaja Witlińskiego. Początkowe minuty były bardzo wyrównane. Po celnej trójce Tevina Browna goście uciekli rywalom na 4 oczka. Sytuacje gospodarzy poprawiły trafienia Nicka Johnson oraz Nahiem Alleyne. Przed końcem kwarty celne rzuty wolne CJ Williamsa pozwoliły zdobyć niewielką przewagę dla Startu. Po pierwszej kwarcie widniał wynik 25:22. W drugą kwartę znacznie lepiej wszedł Start, który błyskawicznie wypracował sobie aż 14-punktową przewagę. Gracze Trefla mieli problemy z konstruowaniem akcji. Gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Czerwono-czarni kontynuowali swoją dobrą grę. Po trafieniach Rameya przewaga wzrosła do aż 20 punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 61:38.
Po przerwie Sopocianie próbowali wrócić do gry. Szybko odrobili 8 punktów. Hegemonie gospodarzy po dwóch minutach przerwał De Lattibeaudiere. Start po powrocie na parkiet nie był już tak skuteczny w ataku. Sytuacje ratowały celne trójki świetnie dysponowanego w ostatnich meczach Tevina Browna. Przed ostatnią kwartą Trefl nie zmniejszył znacznie swojej straty do gości; przegrywając 57:77. Ostatnia kwarta rozpoczęła się tak samo jak trzecia. Podopieczni Żana Tabaka rzucili pierwsze 8 punktów, mając nadzieję na odwrócenie losów meczu. Po trafieniach Besta i Johnosona przewaga Startu stopniała do 11 punktów. Chwilę później Sopocianie tracili jeden punkt, co zapowiadało dramatyczną końcówkę meczu. Na siedem sekund Lecomte został zablokowany przez Weathersa, a to oznaczało, że to Trefl może wygrać to spotkanie. W ostatniej chwili Ramey odebrał piłkę Johnsonowi dzięki czemu Start dowiózł zwycięstwo do samego końca; wygrywając 88:87
W taki sposób mecz w wykonaniu swojej drużyny podsumował trener czerwono-czarnych- Wojciech Kamiński
Zwycięstwo Startu przybliża zespół do gry w play-offach. Szansa na kolejne zwycięstwo pojawi się 10 kwietnia. Lublinianie podejmą na wyjeździe przedostatnią drużynę w tabeli Zastal Zielona Góra. Początek meczu o godzinie 17:30
Leave a Reply