Dobry początek sezonu w wykonaniu lekkoatletów AZS UMCS Lublin

fot. Artur Mulak

Na Stadionie Lekkoatletycznym w Lublinie odbył się 1.Kwalifikacyjny Mityng LOZLA. Dobrze spisali się na nim zawodnicy AZS UMCS Lublin, m.in. Karolina Kołeczek, która ustanowiła swój rekord życiowy.

Kołeczek, kojarzona z biegami na 100 metrów przez płotki, tym razem postanowiła pobiec w sprincie na setkę. Zaprezentowała się bardzo dobrze. W eliminacjach ustanowiła swój rekord życiowy. 27-letnia zawodniczka pobiegła 100 m w czasie 11,46 sekundy. W finale poprawiła ten czas o 10 setnych, jednak wskutek zbyt silnego wiatru ten rezultat nie został jej zaliczony. Drugą zawodniczkę, Martynę Seń z KS Agrosu Zamość wyprzedziła o 62 setne sekundy. Oprócz wygranej została również liderką krajowych tabel w rywalizacji na 100 m.

Równie dobrze zaprezentowała się Alicja Wrona, specjalizująca się w biegach na 400 metrów. 24-latka na tym dystansie biegła po raz pierwszy w sezonie. Wcześniej rywalizowała na dystansie 100 metrów krótszym w Akademickich Mistrzostwach Województwa Lubelskiego. Bieg na 400 m ukończyła w czasie 54.16 sekundy. Jak przyznaje, jest bardzo zadowolona ze swojego startu.

– Takie rozpoczęcie sezonu napawa optymizmem, bo nigdy tak szybko nie biegałam w pierwszych startach. Jest parę spraw, nad którymi musimy popracować i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Staram się nastawiać pozytywnie i wierzę, że to będzie naprawdę dobry sezon. Dziś wyruszam na zgrupowanie, by jeszcze doszlifować formę, a po obozie przyjdzie czas na kolejne starty ‒ mówi Wrona w rozmowie z klubowym portalem.

Ciekawie zapowiadała się rywalizacja w pchnięciu kulą. Faworytem był Konrad Bukowiecki. Wicemistrz Europy z 2018 roku przegrał jednak o 17 cm z Jakubem Szyszkowskim. Ten drugi pchnięciem na 20.60 metrów ustanowił swój najlepszy wynik w sezonie. Na trzecim miejscu uplasował się reprezentant gospodarzy Sebastian Łukszo z wynikiem 19.16 m.

Reprezentanci gospodarzy zdominowali za to rywalizację na 400 metrów mężczyzn. Pierwsze miejsce z wynikiem 49.05 zajął Mikołaj Kotyra, a tuż za nim uplasowali się Karol Kania i Michał Kitliński. Ci trzej zawodnicy jako jedyni złamali też granicę 50 sekund.

Pierwsze miejsce i rekord życiowy z wynikiem 2.08 m zajął też skoczek wzwyż Jakub Hołub, który jako jedyny z całej stawki przekroczył granicę dwóch metrów.

Share Button
Print Friendly, PDF & Email
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport