Dwa sety dzielą podopiecznych Massimo Bottiego od pierwszego w historii klubu trofeum. Na drodze piątej drużyny ostatniego sezonu PlusLigi stanie Cucine Lube Civitanova.
Włoscy adwersarze przegrali w pierwszej osłonie półfinału 3:1, nie oznacza to jednak, że zwycięzca rozgrywek został już wyłoniony. Ostatnie tygodnie są intensywnym okresem dla siatkarzy z Lublina. Pomimo wielu spotkań zespół Massimo Bottiego krok po kroku realizuje cele, które były założone na ten sezon. Lublinianie spróbują sprawić, aby trofeum za zwycięstwo w Pucharze Challenge pozostało w Polsce przez kolejny rok. W zeszłym sezonie dokonał tego inny polski zespół — PGE Projekt Warszawa. Podopieczni Piotra Grabana w meczu finałowym okazali się wówczas lepsi od Mint Vero Volley Monza, pokonując team z Italii u siebie 3:1. Na wyjeździe podobnie jak w premierowej rywalizacji zwyciężyli 3:1. Tym samym stali się drugą drużyną po AZS-ie Częstochowa, która przywiozła to trofeum na polską ziemię. Siatkarze Bogdanki LUK Lublin mogą pójść śladami poprzedników.
- mówił po pierwszym meczu finałowym II trener Bogdanki LUK Lublin Maciej Kołodziejczyk.
Kluczowi będą liderzy, a tych ekipa z Lublina ma paru. Wilfredo Leon, Thales Hoss, Marcin Komenda, środkowi bloku Aleks Grozdanov, czy Fynn McCarthy, świetnie prezentujący się w ostatnich tygodniach Mikołaj Sawicki. Świetni zmiennicy –zadaniowcy: Mateusz Malinowski, Jan Nowakowski, Bennie Tuinstra Jr. Niestety ten ostatni leczy jeszcze uraz. Bogdanka LUK Lublin wyruszyła na wojnę, którą jest w stanie wygrać i wrócić do stolicy Lubelszczyzny z tarczą i pierwszym trofeum.
Cały sezon dał nam możliwość poznać ekipę z Lublina jako zespół w wielu momentach dojrzały, mogący podjąć walkę z każdym przeciwnikiem oraz konsekwentnie dążący do realizacji swoich celów. Za parę tygodni przyjdzie czas podsumowań całego sezonu. Jednym z najważniejszych elementów całej układanki na ten rok, był sukces w Challenge Cup. O tym, czy kluczowy element dopełni całość obrazu, dowiemy się w środowy wieczór.
Mecz zaplanowany jest na wtorek 19 marca, na godzinę 20:30. Transmisja spotkania będzie pokazywana na antenie Polsatu Sport 1.
Leave a Reply