Jedenaste zwycięstwo w Energa Basket Lidze zanotowali koszykarze TBV Startu Lublin. Wyjazdowa wygrana z Legią Warszawa nie przyszła im jednak łatwo. Czerwono-czarni pokonali rywali 83:71 dzięki znakomitej czwartej kwarcie.
Przez pół godziny oba zespoły szły łeb w łeb. Największą, 7-punktową przewagę dwukrotnie osiągnął stołeczny klub, jednak za każdym razem podopieczni Davida Dedka z powodzeniem odrabiali straty. W rolę „boiskowego generała” ponownie wcielił się James Washington, ofensywną machiną był Chavaughn Lewis, a najlepszym rezerwowym Darryl Reynolds. Legioniści mogli z kolei liczyć na dobrą grę swojego duetu obwodowych rodem z USA – Anthony’ego Beane’a oraz niedawno sprowadzonego Chaunceya Collinsa. Przed decydującą odsłoną gospodarze nieznacznie prowadzili 55:52.
Ostatnia partia to popis w wykonaniu koszykarzy Startu. Na 4 minuty przed końcem spotkania lublinianie wrzucili wyższy bieg i zaczęli odjeżdżać warszawiakom. Świetnie spisywali się w ofensywie – nie marnowali okazji, które sobie stwarzali – i skutecznie utrudniali rywalom grę po bronionej stronie parkietu. Gospodarze zupełnie się rozsypali i nie byli już w stanie nawiązać równej walki z czerwono-czarnymi.
4 lutego Start rozegra domowe spotkanie z Asseco Gdynia. Będzie to jednocześnie próba generalna przed zbliżającym się Pucharem Polski.
======
Legia Warszawa – TBV Start Lublin 71:83 (22:18, 12:13, 21:21, 16:31)
Start: Dutkiewicz 9, Washington 15, Szymański 4, Mirković 1, Lewis 27 – Ciechociński 4, Zalewski 4, Gospodarek 5, Reynolds 14 (12 zb.), Czerlonko
Trener: David Dedek
Legia: Collins 19, Selakovs 6, Beane 20, Andrzejewski 9, Kukiełka – Wall 5, Robak 6, Mickelson 6, Kołodziej, Wilczek
Trener: Tane Spasev
Sędziowie: Jakub Zamojski, Damian Ottenburger, Jan Piróg