2 tysiące paczek nielegalnych papierosów miało trafić na rynek w Warszawie. Udaremnili to celnicy z Hrebennego.
Kontrabendę próbował przemycić 30-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna przejeżdżał przez granicę dostawczym autem. Towar ukrył w desce rodzielczej, kole zapasowym, bagażu oraz pod podłogą busa. Samochodem podróżowało z nim jeszcze czterech innych mężczyzn.
Do towaru przyznały się trzy osoby, kierowca i dwóch pasażerów. Usłyszeli oni zarzut przemytu.
Wartość towaru policja oszacowała na ponad 50 tysięcy zł. Sprawą zajmuje się zamojski urząd celny.