Budowlani na ostatniej prostej przygotowań do rundy wiosennej. Mają już za sobą cenny sprawdzian

fot. Michał Kasperuk (archiwum)

Zimowa przerwa w rozgrywkach ligowych dotyczy nie tylko piłkarzy, ale także rugbystów. Przygotowania Edach Budowlanych do rundy wiosennej Ekstraligi pełna parą ruszyły już w styczniu, a  lublinianie wczoraj mieli okazję sprawdzić się na tle Pogoni Aventa Siedlce. Nie można jednak nie wspomnieć o tym, że w klubie z naszego miasta doszło ostatnio do sporych zmian, nie tylko kadrowych, ale także organizacyjnych.

 Rozmowę o jakiejkolwiek przebudowie zespołu Budowlanych należałoby rozpocząć od 17 listopada ubiegłego roku. Podopieczni Stanisława Więciorka wygrywają u siebie z ekipą Arki Gdynia w ostatnim meczu jesieni. To pierwsze dla nich zwycięstwo w sezonie daje im przedostatnie miejsce w tabeli na koniec rundy. Bilans trzeba przyznać nie najlepszy, a to oznaczało, że zima będzie czasem wytężonej pracy nie tylko dla samego zespołu, ale także dla władz klubu. Najważniejszy efekt tych wysiłków ujrzał światło dzienne dopiero niedawno. Na początku lutego Budowlani pozyskali nowego sponsora strategicznego i na wiosnę w Ekstralidze zagrają pod nazwą Edach Budowlani Lublin. Jak wiadomo w sporcie wsparcie finansowe jest nieocenione, ale też rodzi szereg wyzwań i zobowiązań.

-mówił wiceprezes Budowlanych, Sebastian Berestek.

Umowa z nowym sponsorem tytularnym została podpisana na pięć lat. Sternicy klubu z Lublina podkreślają, że dzięki temu wsparciu będą mogli wcielić w życie długofalowy plan budowy zespołu, który w ciągu kilku najbliższych lat ma włączyć się do walki o medale. Architektem tej drużyny będzie oczywiście nie kto inny jak Stanisław Więciorek, obecny trener Budowlanych, który to  wszystko już sobie rozplanował.

Najważniejszą częścią zespołu są rzecz jasna zawodnicy. W tej kwestii lubelski klub również nie pozostał bierny. Do drużyny dołączyło już kilku graczy i jak przekonywał Sebastian Berestek to nie jest jeszcze ostatnie słowo lublinian na rynku transferowym.

Do pełnej sprawności po kontuzji wrócił także Piotr Wiśniewski. Etatowy reprezentant Polski przez uraz stracił całą rundę jesienną, wspomoże jednak Budowlanych na wiosnę. Nie będzie to jednak wzmocnienie w pełnym wymiarze bo lubelski rwacz zagra tylko w dwóch pierwszych meczach. Potem przeniesie się na boiska Nowej Zelandii. Jak jednak przekonywali działacze Budowlanych, Piotr Wiśniewski w kolejnym sezonie będzie regularnie grał dla zespołu znad Bystrzycy. Sympatycy rugbystów z naszego miasta nowe i nowe-stare twarze w zespole mogli obserwować wczoraj na murawie boiska przy Krasińskiego. Budowlani w swoim jedynym sparingu przed drugą częścią sezonu mierzyli się tam z Pogonią Aventa Siedlce. To nie miało jednak wiele wspólnego z pełnoprawnym meczem rugby. Obie ekipy co prawda rozegrały krótką gierkę kontrolną, ale przede wszystkim skupiały się na ćwiczeniu stałych fragmentów i różnego rodzaju zagrywek.

Stanisław Więciorek podkreślał, że ten sprawdzian dostarczył jemu i jego podopiecznym sporo materiału do analizy.

Sparing z trzecią ekipą jesieni Ekstraligi Rugby to dla Budowlanych już tak naprawdę jeden z ostatnich etapów przygotowań przed startem rundy. Lublinianom na ostatnie szlify zostały niecałe trzy tygodnie. Kapitan drużyny, Piotr Skałecki nie ukrywał, że zespół wygląda dużo lepiej niż na jesieni i jest gotowy na podjęcie nowych wyzwań.

Runda wiosenna Ekstraligi rugby rusza już za niecałe trzy tygodnie. Edach Budowlani Lublin na otwarcie, siódmego lub ósmego marca zagrają u siebie z Orkanem Sochaczew.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Wydarzenia