W ramach siódmej kolejki siatkarskiej PlusLigi Bogdanka LUK Lublin mierzyła się w wyjazdowym spotkaniu z GKSem Katowice. Lubelska drużyna podtrzymała zwycięską passę, wygrywając spotkanie 3:0.
W mecz nieco lepiej weszli Katowiczanie, prowadząc na początku seta 4:2. Po ich stronie pojawił się także skuteczny blok na Benniem Tuinstrze Jr. (7:5), ale chwilę później zaczęły się problemy z przyjęciem, które wykorzystał Wilfredo Leon, zdobywając punkt dla lubelskiej drużyny z przechodzącej piłki. Dobra seria zagrywek Fynnian’a McCarthy’ego dała Lublinianom trzypunktowe prowadzenie (11:8). Ataki z lewego skrzydła Leona pozwoliły odskoczyć gościom na cztery punkty (14:10). GieKSa starała się niwelować starty, jednak to LUK był ciągle kilka punktów z przodu. Kolejną przechodzącą piłkę wykorzystał Leon i było już 19:15 dla ekipy z Lublina. Wydawało się, że tego seta goście mają już w garści, ale gospodarze po asie serwisowym atakującego Bartosza Gomułki, zdołali wyrównać wynik w końcówce (22:22). Z pomocą Lublinianom przyszedł Leon, który zameldował się z dobrym atakiem i punktem zdobytym zza linii 9. metra, a zwycięstwo w pierwszej partii przypieczętował Aleks Grozdanov atakiem ze środka (25:23).
Drugi set rozpoczął się od przewagi punktowej LUKu (4:1), która została jednak równie szybko zniwelowana przez zespół z Katowic (6:6). Trener lubelskiej drużyny Massimo Botti sięgnął po zmianę i na boisku pojawił się Mateusz Malinowski. Po stronie gospodarzy na wyróżnienie zasłużył Yevhenii Kisiluk, który skutecznie obijał lubelski blok. Niekwestionowanym liderem wśród LUKu był natomiast Leon, który zanotował kilka świetnych ataków (19:13). W odpowiedzi Kisiluk popisał się asem, a chwilę później dołożył też atak z szóstej strefy (19:17). Katowiczanie próbowali gonić ekipę z Lublina, błędy własne sprawiły jednak, że i ta partia padła łupem gości (25:20).
Trzecia odsłona spotkania od początku okazała się dominacją lubelskich siatkarzy. Po dwóch asach serwisowych Tuinstry Jr. było już 11:7. Rozgrywający Lublinian Marcin Komenda wykorzystał w tym secie grę środkiem, gdzie świetnie radził sobie Grozdanov (15:10). Po stronie Katowic przyjęcie nadal nie było na zbyt dobrym poziomie, trzy kolejne zagrywki wróciły na stronę zawodników LUKu, którzy takie prezenty szybko zamieniali na punkty. Komenda świetnie rozprowadzał piłki, 22 punkt dla Bogdanki zdobył Kewin Sasak, który na czystej siatce skutecznie zaatakował z lewego skrzydła. Atak Malinowskiego ustanowił wynik ostatniej partii spotkania, w której drużyna z Lublina wygrała 25:16.
MVP spotkania został wybrany Wilfredo Leon.
Następny mecz Bogdanka LUK Lublin rozegra w lubelskiej Hali Globus w najbliższą środę 23 października o godzinie 20:30. Ich przeciwnikiem będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.