Bezbarwny mecz Polaków. Wymęczone zwycięstwo z Litwą

Reprezentacja Polski pokonała Litwę 1:0 w pierwszym meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata. O ile sam rezultat spotkania był spodziewany to styl pozostawiał dużo do życzenia. Nasi zawodnicy nie potrafili zdominować 142. drużyny rankingu FIFA.

fot. Łączy nas piłka

Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania zapytaliśmy kibiców pod PGE Narodowym o to jak oceniają szansę naszej kadry na awans na Mistrzostwa Świata.

 

Początek spotkania w wykonaniu reprezentacji Polski był dosyć nieporadny. Z posiadania piłki niewiele wynikało. Litwini umiejętnie się przesuwali i gospodarze nie mogli znaleźć miejsca w okolicy pola karnego na oddanie strzału czy rozegranie składnej akcji. Jedynym pomysłem biało-czerwonych na znalezienie się pod bramką były długie piłki posyłane przez Kamila Piątkowskiego do wbiegającego za plecy obrony Mattego Casha. Po jednej z takich akcji i późniejszym dośrodkowaniu z lewej strony w 20. minucie Cash oddał pierwszy groźny strzał. Kąt był jednak na tyle ostry, że obrona bez problemu go zablokowała. Nasza obrona musiała pozostać cały czas skoncentrowana po od czasu do czasu goście ruszali do kontry. W 23. minucie Jan Bednarek zaliczył kluczową interwencję przy szybkim ataku Litwinów którzy wychodzili z akcją 2 na 2. Od 30. minuty akcje Polaków nabrały nieco więcej tempa, było więcej gry z pierwszej piłki i więcej strzałów. Te często kończyły jednak blokowane przez dobrze ustawioną obronę albo były odbijane przez bramkarza. Żaden z 6 rzutów rożnych w pierwszej połowie nie przyniósł wymiernej korzyści, a gra naszej reprezentacji nie zachwycała. Do przerwy Polska remisowała z Litwą 0:0.

– mówił selekcjoner Reprezentacji Polski Michał Probierz

Obraz gry po przerwie nie uległ znaczącej zmianie. Coraz częściej to Litwini byli w okolicach naszego pola karnego, a w naszej kadrze brakowało wyraźnego lidera. W 47. minucie Jakub Piotrowski odebrał dobre podanie w okolicach pola karnego ale jego strzał poszybował nad poprzeczką. Gra biało-czerwonych wyglądała z minuty na minutę coraz gorzej a irytacja kibiców rosła. W 68. minucie Michał Probierz przeprowadził dwie zmiany. Na boisku zameldowali się Krzysztof Piątek i Jakub Kamiński. 3. minuty później to goście mogli wyjść na prowadzenie. Giedrius Matulevicius wykorzystał nieporozumienie w obronie i przejął bezpańską piłkę w polu karnym. Tylko znakomity refleks Łukasza Skorupskiego uratował nas od straty bramki. W 81. minucie dobrą indywidualną akcję przeprowadził Kamiński, podał do Roberta Lewandowskiego w pole karne, a ten po rykoszecie umieścił piłkę w prawym górnym rogu bramki. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic specjalnego po żadnej ze stron. Ostatecznie Reprezentacja Polski pokonała Litwę 1:0 i rozpoczęła eliminacje od zwycięstwa.
Zapytaliśmy też kibiców jakim wynikiem zakończy się następny mecz naszej kadry

Następne spotkanie Reprezentacja Polski rozegra w najbliższy poniedziałek o godzinie 20:45 na PGE Narodowym. Miejmy nadzieję, że przewidywania naszych kibiców się sprawdzą i biało-czerwoni bez problemu zapewnią sobie komplet punktów na koniec marcowego zgrupowania.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport

Leave a Reply