fot. Tytani Lublin/Facebook
Młodzieżowa reprezentacja Europy przegrała 7:57 z przedstawicielami Meksyku podczas pierwszej edycji juniorskiego turnieju Aztec Bowl w Ameryce Północnej w mieście Texcoco. W składzie najlepszych zawodników ze Starego Kontynentu zagrali dwaj wychowankowie Tytanów Lublin – Bartosz Nowak i Rafał Chamera.
Gospodarze od początku dominowali na boisku i pozwolili rywalom na przeprowadzenie tylko jednej skutecznej akcji. Ważniejsze od samego wyniku było jednak to, że swoją szansę na pokazanie się w 50-osobowej drużynie w rywalizacji U-19 dostali futboliści lubelskich Tytanów. Bartosz Nowak i Rafał Chamera polecieli do Meksyku dzięki wsparciu kibiców oraz sponsorów. Znaleźli się w gronie 5 Polaków powołanych na to spotkanie.
Czasu na przygotowanie do takiej konfrontacji nie mieli zbyt wiele – w Ameryce Północnej byli na tydzień przed pierwszym gwizdkiem. W tym czasie musieli chociaż częściowo zgrać się z resztą zespołu z pozostałej części Europy. Młodzi Tytani przed rozpoczęciem tego meczu przyznawali w wywiadzie na klubowej stronie, że jest to dla nich coś nowego. Treningi różniły się od tego z czym spotykają się na co dzień.
Przypomnijmy, że Aztec Bowl to turniej futbolu amerykańskiego z wieloletnią tradycją sięgającą 1950 roku. Dopiero po raz pierwszy okazję do gry dostali zawodnicy do lat 19. Najpierw na boisku zmierzyły się drużyny ONEFA National Team (Meksyk) oraz Europe Warriors, a potem gospodarze podejmowali All American Eagles.
