Akademickie derby dla Lublina

Zwycięstwo na inaugurację rozgrywek. Szczypiorniści AZS UMCS Lublin pokonali we własnej hali AZS AWF Warszawa 37:29.

fot. azs.umcs.pl

Podopieczni Łukasza Achruka bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie. To oni jako pierwsi wyprowadzili trzy szybkie ciosy, po których piłka zatrzepotała w siatce. Goście zareagowali na to z lekkim opóźnieniem, ale ostatecznie weszli w wymianę ciosów z gospodarzami. Nie trwała ona jednak długo. Świetną serię rzutową zanotował Antonii Maciąg, po której gospodarze znów odskoczyli na tablicy wyników. Chociaż do lubelskiej ekipy dołączyło wielu nowych szczypiornistów, to komunikacja nie należała do problemów w drużynie gospodarzy. Nie można tego powiedzieć o ich rywalach, którzy często przez ten element tracili piłkę. Karą za tę błędy było prowadzenie do przerwy miejscowych 21:15.

Po zmianie stron lubelscy szczypiorniści złapali chwilowy zastój. Liczne dwuminutowe kary osłabiały gospodarzy, którzy powoli tracili przewagę na parkiecie. Goście byli jedynie w stanie doprowadzić do 3 ,,oczek” straty. To była najmniejsza różnica bramkowa w tej połowie, bo później lublinianie znów wystrzelili z formą. Skutecznością imponował Antoni Maciąg , który w całym spotkaniu na swoim koncie uzbierał łącznie 11 trafień. Nie dokończył on jednak meczu, bo na minutę przed końcem otrzymał czerwoną kartkę. To już jednak nie miało wpływu na końcowy rezultat, bo gospodarze pewnie triumfowali 37:29.

 – komentuje trener AZS UMCS Lublin Łukasz Achruk.

Komplet punktów został w Lublinie. Po kolejny będzie trzeba wyruszyć do województwa łódzkiego. Tam lublinianie już 2 października zmierzą się z Pabiks IMPACT II Pabianice.

Share Button
Print Friendly, PDF & Email
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport