Smog jest zmorą dla mieszkańców większych miast i nie tylko. W ostatnich latach coraz więcej mówi się o jego obecności i szkodliwości.
Od kilku miesięcy władze województwa lubelskiego rozważają wprowadzenie uchwały antysmogowej, której efektem byłoby zredukowanie przenikania szkodliwych pyłków do powietrza. W związku z tym w czwartek, 10 maja odbyła się debata publiczna. Podczas spotkania zebrani omówili wnioski z ankiety przeprowadzanej od początku tego roku. Miała ona wykazać, czy mieszkańcy regionu i samorządy popierają wprowadzenie nowych przepisów. O wynikach sondażu mówi Łukasz Gołąb, zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie:
Uchwałę antysmogową przyjęło między innymi województwo opolskie, śląskie i mazowieckie. W tym ostatnim oszacowana jest na kwotę 5 miliardów złotych. Łukasz Gołąb mówi, jakie koszty mógłby ponieść nasz region i jakie działania byłby podjęte w ramach przepisów:
Podczas debaty goście rozmawiali m.in. o wpływie zanieczyszczonego powietrza na zdrowie, o jakości tlenu w Lubelskim, a także o sposobach walki z problemem. Jak przyznaje Arkadiusz Iwaniuk, zastępca lubelskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, smog nie jest zjawiskiem nowym:
Świadomość o zagrożeniu wzrasta, co za tym idzie – ludzie bardziej dbają o powietrze. Iwaniuk dodaje, że mimo braku uchwały antysmogowej podejmowane są inne działnia:
Dźwięki: Inna Yasnitska



