Mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego podejrzany jest o zabicie 4 szczeniąt. Mężczyzna usłyszał zarzuty.
Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że 34-latek usiłuje utopić w misce trzy małe szczenięta. Mężczyzna, który zawiadomił policję, uniemożliwił mu to i wyszedł z mieszkania podejrzanego po pojemnik, w którym będzie mógł zabrać zwierzęta. Gdy wrócił, jedno już nie żyło.
Mundurowi ustalili, że 34-latek zabił łącznie 4 szczenięta, a dwa kolejne chciał utopić. Mężczyzna przyznał się do winy i wskazał miejsce zakopania psów. Swoje zachowanie tłumaczył złą sytuacją materialną. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.