fot. Górnik Łęczna(Facebook)
Polskie derby „Podbeskidzie takie z Łęczną” dla Górnika. Zespół z Łęcznej pokonał drużynę z Bielska-Białej 2 do 0.
Spotkanie rozpoczęła drużyna z Lubelszczyzny. Pierwsze 24 minuty gry nie budziło większych emocji, dopiero minutę później Górnik przeprowadził pierwszą groźną akcję. Kacper Łukasik wrzucił futbolówkę w pole karne, odbiła się o zawodnika Podbeskidzia, dopadł do niej Damian Zbozień, oddał mocny strzał z woleja i pokonał Kacpra Krzepisza. W 38 minucie spotkania po rzucie różnym i błędzie Macieja Gostomskiego piłkę do siatki wpakował Jakub Kisiel, jednak kibice gości nie mieli powodów do radości.
Po interwencji varu okazało się, że był spalony. Kilka chwil później gospodarze cieszyli się z drugiej bramki. Dobrym prostopadłym zagraniem popisał się Paweł Żyra, do piłki doszedł Marko Roginic i precyzyjnie przymierzył przy lewym słupku. 3 minuty przed końcem pierwszej części spotkania dobrą interwencją popisał się Maciej Gostomski, który sparował groźny strzał głową.
30 sekund po rozpoczęciu drugiej połowy koszmarny błąd popełnił gracz Górnika, który zbyt lekko podał do bramkarza, podanie to przeciął zawodnik Podbeskidzia i tylko skuteczna interwencja Gostomskiego uratowała zespół z Lubelszczyzny przed stratą bramki. W 62 minucie kąśliwy strzał z prawej strony pola karnego oddał Mateusz Młyński, ale Kacper Krzepisz sparował piłkę na rzut rożny. Na 15 minut przed końcem świetnym prostopadłym podaniem górą popisał się zawodnik Podbeskidzia, piłkę klatką piersiową przyjął Bartosz Bida, sprowadził ją do ziemi i w sytuacji sam na sam pewnie wykończył sytuację, jednak sędzia dopatrzył się spalonego i dzięki temu Górnik wciąż prowadził dwiema bramkami. Niecałe 10 minut później ładną koronkową akcję rozegrali gracze z Łęcznej, do prostopadłej piłki dopadł Karol Podliński, wyszedł sam na sam i po rękach bramkarza trafił do siatki, jednak był na pozycji spalonej.
Górnik po tym spotkaniu ma 42 punkty i przesunął się w tabeli ligowej na 4 pozycję. Następne spotkanie zespół z Lubelszczyzny rozegra w najbliższy piątek o 18:00. Na wyjeździe podejmować oni będą czerwoną latarnię rozgrywek, czyli Zagłębie Sosnowiec.
