Pachnący prezent na 150. urodziny patronki

Najsłynniejsze to najprawdopodobniej te wylansowane przez Coco Chanel – numer pięć. Na najdroższe można wydać miliony. Ich zapach prowadzi nas prosto do skojarzenia z konkretną sytuacją.

Perfumy istnieją od tysięcy lat, a swoją butelkę stworzyli chemicy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. I to nie byle jaką, bo ich zapach ma nawiązywać do postaci patronki uczelni. Jest swoistym prezentem od studentów i wykładowców dla Marii Skłodowska-Curie, która w tym roku skończyłaby 150 lat.
Wybieraliśmy najlepsze spośród wielu próbek. – mówi Małgorzata Karwatowska, prodziekan Wydziału Humanistycznego UMCS.

Małgorzata Karwatowska

Na razie nie wiemy jak perfumy będą się nazywać. Uniwersytet ogłosił konkurs – wpłynęło około 200 propozycji. Teraz komisja zmierzy się z wyborem tej najlepszej.

Małgorzata Karwatowska

Sam zapach i nazwę poznamy w październiku podczas inauguracji roku akademickiego. Na razie pozostaje nam się tylko domyśleć, jak pachniałaby Maria Skłodowska – Curie.

 

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia