14 godzin trwała interwencja w jednej z miejscowości w województwie lubelskim, w gminie Wohyń.
Fundacja Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE otrzymała informację o nielegalnej sprzedaży psów. Mężczyzna oferował różne rasy na portalu internetowym. Z treści ogłoszeń wynikało, że sprzedaje między innymi owczarki niemieckie, spaniele, pinczery i jamniki. Na zdjęciach było widać, że psy przebywają w skandalicznych warunkach, są w złej kondycji fizycznej i …. nie są rasowe, a nawet w typie rasy.
Po wielogodzinnych czynnościach wraz z policją i innymi instytucjami udało się zabezpieczyć psy, trzy byki oraz króliki.
Interwencja nie należała do łatwych, właściciele zachowywali się momentami agresywnie i nie było mowy o żadnej współpracy. Ostatnią sunię policja musiała wydobywać siłą z komórki, w której zwierzę zostało zamknięte przez gospodarzy. Nie chcieli jej oddać mówiąc, że „wolą podpalić niż oddać w ich ręce”.
Policja powoła biegłych w tej sprawie, którzy postarają się ustalić, co działo się ze zwierzętami w pseudohodowli i jaki dokładnie miało to na nie wpływ.
Pamiętajcie, jeśli chcecie kupić psa czy kota, sprawdzajcie uważnie, w jakich warunkach zwierzak przebywa, czy ma książeczkę zdrowia i czy hodowla, z której chcemy go zabrać jest legalna, i zarejestrowana.
