Absolutna dominacja od pierwszych minut na miarę punktów w Orlen Basket Lidze kobiet. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka rozgromiły PSI Enea AJP Gorzów Wielkopolski 91:58 i w pięknym stylu zapewniły sobie powrót do ligowego podium.
Od pierwszych minut lublinianki nie zawodziły. Pewnie prowadziły grę i po pierwszej kwarcie zapewniły sobie 9 punktowe prowadzenie. Z każdą kolejną minutą przewaga rosła, a akademiczki rozpędzały się coraz bardziej i nie pozostawiały żadnych nadziei swoich rywalkom. Na przerwę gorzowianki musiały zejść z 22 punktowym wyprzedzeniem.
Kolejne części meczu to pogrom zawodniczek z Wielkopolski. Podopieczne Dariusza Maciejewskiego nie zdobywały punktów, a zielono-białe brylowały na parkiecie.. Najczęściej królowała Magdalena Szymkiewicz, która w całym meczu do puli dołożyła aż 23 trafienia. Silnym ogniwem była również Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie double double w postaci 20 punktów i 11 zbiórek. Mecz z podwójną zdobyczą zakończyła też Aleksandra Stanacev. Kapitan akademiczek zanotowała 11 punktów i 12 asyst. Przez ostatnie dziesięć minut na parkiecie pokazywały się zawodniczki z ławki, które sprostały swoim zadaniom i nie pozwoliły na stracenie dominacji.
- podsumowuje Krzysztof Szewczyk, trener zespołu z Lublina
Wspaniała organizacja i skuteczność lubelskich zawodniczek spowodowała, że spotkanie zakończyło się wynikiem 91:58. W ten sposób Polski Cukier AZS UMCS wrócił na ligowe podium. Do pierwszego stopnia, obejmowanego przez mistrzynie Polski, brakuje akademiczkom już tylko dwa punkty. Bezpośrednie stracie z niepokonanym w tej rundzie KGHM BC Polkowice odbędzie się już za tydzień na terenie zawodniczek z Dolnego Śląska. Początek spotkania w sobotę o godz. 18:00.
Leave a Reply