Warszawiacy pracują nad nową płytą i postanowili dać się przy tym podglądać.
W drugiej połowie sierpnia zespół zamknął się w urokliwej, odciętej od świata stodole by zarejestrować materiał na drugi album. Nagrania odbywały się pod okiem i uchem producenta Olo Mothashippa. W malowniczej okolicy zarejestrowano kilkanaście numerów, które w większości znajdą się na nowym wydawnictwie Mama Selita. Atmosferę w jakiej odbywały się nagrania można poczuć oglądając video bloga dostępnego pod tym adresem.
Stołeczna formacja na bieżąco informuje o wszystkim także na swoim profilu na facebook’u.
