Nauczyciele w Polsce po raz kolejny upominają się o lepsze warunki pracy. Już w piątek 9 listopada w Krakowie odbędzie się pierwszy protest.
Data nie jest przypadkowa, ponieważ pierwszy strajk w tym roku rozpoczął się 8 kwietnia. Nauczyciele w Lublinie dołączą do protestu prawdopodobnie w przyszłym roku. Jednak już w czwartek siedzibę ZNP w Lublinie odwiedził Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, który powiedział w jaki sposób pracownicy oświaty będą wyrażać swoje niezadowolenie.
Będzie to tzw. „protest włoski” o charakterze szkolnym i edukacyjnym. Ma on pozwolić pracownikom oświaty, zarówno pracującym w szkołach jak i kuratorium, zrozumieć czym jest prawo i jak należy go przestrzegać, tak aby przede wszystkim służyło uczniom.
Jednym z najczęściej poruszanych wątków jest organizacja wycieczek. Jak mówi prezes ZNP Sławomir Broniarz: „ZNP nie uchyla się od ich organizacji wbrew temu co mówił Minister Edukacji Narodowej. Pora zerwać z przekonaniem, że jesteśmy drzewem, na które każda koza wejdzie”:
Dodaje także, że: „Do tej pory nauczyciele pracowali poza godzinami, czasami nawet na własny koszt.”
Istotą protestu ma być to, że dołączenie do niego jest indywidualną decyzją pracowników oświaty. W związku z tym nie będą prowadzone żadne statystyki.
Kacper Król