Lublin — Miasto Inspiracji. Hasło naszego miasta powoduje, że wiele wydarzeń dziejących się zarówno w życiu codziennym, jak i w uniwersum polskiej piłki dostaje dodatkowo komicznego znaczenia. Tym razem ofiarami Ziemi Lubelskiej zostali polscy sędziowie.
Jak podaje dziennikarz redakcji TVPSPORT.PL — Jakub Kłyszejko: ,,Ekstraklasowi sędziowie Bartosz F. i Tomasz M. zostali złapani przez lubelską policję. Przed meczem eliminacji Ligi Mistrzów polscy arbitrzy… dokonali kradzieży znaku drogowego. We krwi mieli grubo ponad promil alkoholu”.
Wyżej wymienieni Panowie mieli być sędziami VAR na dzisiejszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy Dynamem Kijów a Glasgow Rangers. Po wejściu na oficjalną stronę UEFA, w oczy od razu rzuca się fakt, że w obsadzie meczu nie widnieją już nazwiska rzekomych ,,bohaterów” nocnych wydarzeń a innej dwójki polskich arbitrów: Tomasza Kwiatkowskiego i Pawła Malca. Świadczy to o tym, że chyba doszło do szybkiego zastępstwa.
– Około godziny 1:40 dostaliśmy zgłoszenie o tym, że trzech mężczyzn niesie ulicą znak drogowy. Na miejsce zostali skierowani policjanci. Wszyscy mężczyźni byli nietrzeźwi i mieli powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi. Trafili do izby wytrzeźwień – powiedział redakcji TVPSPORT.PL nadkom. Kamil Gołębiowski, który zajmuje stanowisko oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Mecz pomiędzy Dynamem Kijów a Glasgow Rangers odbędzie się zgodnie z planem. Początek o 20:00.
Lublin warto odwiedzać, ale cytując tekst piosenki braci Kacperczyk:
,,Trudno mi zostawić Cię jeszcze trudniej LBN
Ale gdybym został to bym pewnie upił się na śmierć”.