Ogień pojawił się w pustostanie przy ulicy Zielonej 5. Na miejscu pracowała straż pożarna ratownicy pogotowia oraz strażnicy miejscy. Nikt nie został poszkodowany.
Pożar wybuchł kilka minut po północy. Prawdopodobnie ogień najpierw pojawił się na poddaszu, a kiedy na miejsce dotarły służby płonęła już także część dachu. Z żywiołem walczyło pięć zastępów straży pożarnej, w sumie 21 mundurowych. Akcja gaśnicza trwała prawie dwie godziny. Strażacy po przeszukaniu budynku nikogo nie znaleźli. W wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany. Z uwagi na to, że budynek nie był podłączony do sieci elektrycznej, przyczyny tego zdarzenia mogą być trudne do ustalenia.
Trwa ustalanie wszystkich okoliczności pożaru.