Ponad 150 powalonych drzew – w ten sposób wygląda poburzowa sytuacja na ulicach Lublina.
Przez miasto przeszły dwie burze: pierwsza o 3 w nocy, druga o 5 nad ranem. Obie spowodowały między innymi zerwanie trakcji trolejbusowych. Przewalone drzewa i wyrwane konary tarasują chodniki i przygniatają auta osobowe.
Nasze działania zapewne potrwają cały dzień i będą kontynuowane jutro – przekazuje Andrzej Szacoń z komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Najwięcej zgłoszeń pochodzi z Czechowa, między innymi z ulicy Braci Wieniawskich i ulicy Lipińskiego. Szczegółowe statystyki dotyczące ilości wyrwanych drzew i zniszczonych aut Straż Pożarna ma przekazać dopiero jutro (18.08).