fot. Klaudia Kowalczyk
Ułańska fantazja zagości na dziesiątym już Europejskim Festiwalu Smaku. Twórcy zainspirowali się niepodległością, którą odzyskaliśmy 100 lat temu. Poprzez potrawy opowiedzą o historii i pokażą jej współczesną interpretację.
Chcemy pokazać XX-lecie międzywojenne oraz kuchnię lubelską w tamtym czasie – mówi Waldemar Sulisz, dyrektor festiwalu:
Festiwal Smaku 1
Dania związane z tamtą kuchnią zobaczymy już wkrótce. Ponadto w ramach konkursów zostanie wyłoniony najlepszy lubelski kucharz czy prawdziwe śniadanie po lubelsku. Organizatorzy chcą, by w Lublinie podawano nie potrawy angielskie, francuskie oraz amerykańskie, a by poranny posiłek był związany z regionem.
Inicjatywę popiera prezydent miasta, Krzysztof Żuk, prywatnie miłośnik lokalnej kuchni:
Organizatorzy szacują, że dziesiątą edycję Europejskiego Festiwalu Smaku odwiedzi około 100 tysięcy gości. Podczas imprezy odbędą się również koncerty, między innymi zespołu Lao Che, Katy Carr oraz rapera Tadka z udziałem kwintetu smyczkowego. Muzyka zaprezentowana na Placu po Farze będzie związana z tematyką wolnościową.
Europejski Festiwal Smaku rozpocznie się w poniedziałek 3 września i potrwa tydzień. Szczegółowy program znajdziecie na stronie europejskifestiwalsmaku.pl.
Klaudia Kowalczyk
