W katastrofie niewielkich obrażeń doznała tylko jedna osoba. Na miejscu były obecni strażacy i ratownicy z trzech miast. Znamy więcej szczegółów dotyczących zawalenia się stropów przy ulicy Lubartowskiej.
W akcji ratowniczej brały udział zastępy staży pożarnej i ratownicze z Lublina, Warszawy i Łodzi. Budynek został przeszukany przez psy tropiące, w poszukiwaniu potencjalnych ofiar. Szczegóły tłumaczy generał brygadier Leszek Suski, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej:
Nieznane są jeszcze przyczyny zawalenia się stropów. Podejrzewa się, że był to zły ich stan techniczny lub remont prowadzony na parterze budynku.
Zawaleniu uległ jeden z czterech segmentów kamienicy i zostanie on rozebrany – dodaje komendant:
kamienica 2
Do zdarzenia doszło we wtorek (24.05) ok. godziny 14. Zawaleniu uległy trzy piętra tworząc dziurę na kształt studni.
Olga Wałecka