Zarzuty prania brudnych pieniędzy usłyszeli dwaj mężczyźni, zatrzymani przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Jeden z nich wpadł na gorącym uczynku, kiedy czekał w placówce bankowej na odbiór gotówki. To 29-letni obywatel Konga. Drugi z mężczyzn został zatrzymany w mieszkaniu na terenie miasta. Jest nim 29-letni obywatel Nigerii.
Od czerwca br. wypłacili z kont różnych banków prawie 350 tysięcy złotych. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Lublin – Północ. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pieniądze należały do różnych firm mających swoje siedziby w Turcji i Chinach. Firmy wykonywały międzynarodowe przelewy bankowe. Pieniądze nie dochodziły jednak do podanego przez nich odbiorcy, a trafiały na zupełnie inne konta. Następnie podejrzani przelewali je na kolejne konta, a następnie wypłacali gotówkę.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty prania brudnych pieniędzy, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Dziś zostaną doprowadzeni do Sądu Rejonowego z wnioskiem o tymczasowy areszt.


