Nowy cennik zostanie wprowadzony ze względu na bardziej intensywny recykling.
Selektywna zbiórka odpadów wymaga, aby te były rozdzielane na 5 pojemników. Dużo kosztuje też składowanie odpadów.
„Stawki są ryczałtowe, więc ile mieszkaniec śmieci wyprodukuje, tyle ma prawo wystawić do zabrania przez służby” – mówi Marta Smal-Chudzik, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta. A jakie są jeszcze czynniki, które wpłynęły na wzrost taryf?
przyczyny
dodaje Smal-Chudzik.
Do tej pory osoba samotna mieszkająca w domku jednorodzinnym płaciła za wywóz 30 złotych miesięcznie.
Teraz będzie musiała na to przeznaczyć 45. To wzrost o 50%.
W gospodarstwie dwuosobowym podwyżki są jeszcze większe. Stawka zmieni się z 39, na 60 każdego miesiąca.
Rodzina trzyosobowa i większa, będzie musiała liczyć się z kosztem rzędu 75 złotych, a nie jak do tej pory – 50.
Jeśli chodzi o mieszkańców bloków, jedna osoba zapłaci 21 złotych (dotychczas było to 12).
Dwie osoby zapłacą 41 złotych zamiast 25, a trzy osoby i więcej – 63 złote. Tu stawka wzrośnie z 39.
Wszyscy ci, którzy nie będą segregowali odpadów – będą płacili podwójną stawkę.
Jak mówi Marta Smal-Chudzik, od 2013 roku ceny za odbiór śmieci w Lublinie nie uległy zmianie.
Na przestrzeni sześciu lat zmienił się jednak udział poszczególnych rodzajów odpadów komunalnych.
„(…) opłaty za odpady zmieszane mają być wysokie po to, aby zmobilizować samorządy do działań w kierunku selektywnej zbiórki” – mówi Smal-Chudzik
porównanie-po-co
Podczas trzygodzinnej debaty radni rozważali różne sposoby na zmniejszenie podwyżki.
Pomysłem, który przedstawił Tomasz Pitucha miałoby być odbieranie odpadów z mniejszą częstotliwością.
Według radnego, kubły często są opróżniane po zapełnieniu do zaledwie 1/3 pojemności.
Na podwyżki stawek zgodziło się 19 radnych z koalicji, a 12 (z PISu) było przeciwnych.
Nowy cennik zacznie obowiązywać od 1 lutego.
Szczepan Pawłosek/Michał Gardyas