Dwie osoby nie żyją, siedem zostało zatrzymanych – to bilans zakończonej już obławy policyjnej w Paryżu. Po północy grupa terrorystów podejrzanych o udział w piątkowych zamachach we Francji zabarykadowała się w jednym z mieszkań w Saint-Denis.
Jedna kobieta wysadziła się w powietrze, jej wspólnik zginął z rąk francuskich służb. Rannych zostało też kilku policjantów. Celem obławy miało być schwytanie jednego z organizatorów ataków w Paryżu.
Nie wiadomo jeszcze czy zamachowiec znajduje się w grupie zatrzymanych.