28-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej odpowie za włamania do automatów do gier o niskich wygranych. Mężczyzna urządzeniem elektronicznym zakłócał ich pracę, a następnie wypłacał pieniądze.
Do włamań doszło w listopadzie. W pierwszym ataku łupem sprawcy padło blisko 5,5 tys. złotych, a w następnych łącznie 3 tys. Policjanci ustalają czy zatrzymany nie ma na swoim koncie więcej tego typu oszustw.
Mężczyzna został dziś doprowadzony do bialskiej prokuratury. Tam zapadnie decyzja o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego