Za nami Międzynarodowe Święto Pracy. Przedstawiciele środowisk lewicowych upamiętnili osoby oddane sprawie poprawy sytuacji ludzi pracujących.
Święto jest symbolem walki o godność człowieka, godziwe warunki zatrudnienia i uczciwe zarobki. Zostało ustanowione w 1889 roku, dla upamiętnienia tragicznych wydarzeń sprzed 3 lat. W czasie demonstracji robotniczej w Chicago na placu Haymarket doszło wtedy do starć z policją, w wyniku których śmierć poniosło co najmniej 11 osób, a ponad 160 zostało rannych.
Pierwsze, nielegalne obchody tego dnia w Polsce miały miejsce pod koniec XIX wieku. Jak mówi Stanisław Kieroński, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Lublinie – święto 1 maja jest powszechnie kojarzone z 45-leciem PRL, ale na ziemiach polskich przeszło 120 lat tradycji:
Tak jak przed laty, uczestnicy obchodów złożyli kwiaty i znicze na grobach Władysława Kunickiego oraz gen. Pawła Dąbka. Podczas manifestacji 1-majowej na Placu Litewskim oddali również hołd żołnierzom poległym za ojczyznę.