Niedzielny poranek muzyczny w Filharmonii Lubelskiej wypełniły rockowe ballady w romantycznych aranżacjach. Melomani i ich drugie połówki spędzili walentynki m.in przy dźwiękach Abby, The Four Seasons oraz Leonarda Cohena.
Na koncercie zaprezentowała się publiczności niedawno utworzona w instytucji Orkiestra Dęta. Wykonawcy sięgnęli po przekrój utworów rozrywkowych z przełomu lat 70 i 80. Nie zabrakło też latynoskich akcentów. Pomimo mrozu na zewnątrz słuchacze rozgrzali się przy rytmach cza-czy, samby i mambo.
Uczestnicy podzielili się swoimi odczuciami.
To był pierwszy koncert w tym roku z cyklu Niedzielnych Poranków Muzycznych. Orkiestra Dęta Filharmonii Lubelskiej zagrała pod batutą Antona Szaszkowa. Wydarzenie poprowadziła Anna Kabulska, która przybliżyła słuchaczom historię największych rockowych szlagierów.