Codziennie sięga po niego co czwarty Polak. Pomaga on odreagować stres, czy po prostu zabić czas. Przyczynia się też do takich chorób jak rak płuc, miażdzyca czy udar. Chodzi oczywiście o papierosa.
Każdego roku umiera prawie 70 tysięcy palaczy w Polsce, a sam nowotwór płuc zabija 20 tysięcy osób. To dane pochodzące z wyliczeń Ministerstwa Zdrowia.
O hipotetycznej sytuacji, w której papierosy znikną ze sklepów mówią ostatnio media, a Internet zapełnia się artykułami na ten temat. Sprawa wydaje się być dosyć prawdopodobna, jeśli spojrzymy na obecne realia.
Chodzi o zmiany w prawie, które muszą zacząć obowiązywać od 20 maja 2019 roku. Chodzi o wprowadzenie tak zwanego systemu śledzenia ruchu i pochodzenia wyrobów tytoniowych. Póki co, prace nad tym projektem idą w bardzo wolnym tempie.
Bez dostosowania się do dyrektywy Unii Europejskiej, przedsiębiorcy nie będą mogli legalnie sprzedawać papierosów. Istnieje więc ryzyko, że w 2019 roku może ich po prostu zabraknąć.
Nowe regulacje wymagają też skomplikowanego pod względem technicznym i komunikacyjnym procesu. Po wprowadzeniu zmian w prawie, konieczne będzie zarejestrowanie ponad 100 tysięcy punktów sprzedaży detalicznej. W przeciwnym wypadku, obrót wyrobami tytoniowymi nie będzie miał miejsca.
O tym, czy nowy system jest potrzebny, a także jaka ilość punktów sprzedaży będzie musiała być zarejestrowana w województwie lubelskim, mówi Łukasz Drzewiecki z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Lublinie.
inspekcja handlowa
Polska Izba Handlu apeluje do premiera, aby konieczny projekt systemu został opracowany jak najszybciej. W przeciwnym razie straty poniosą chociażby sklepy, dla których papierosy to istotne źródło zarobku.
Nie tylko przedsiębiorcy mogą czuć się zagrożeni, ale także Skarb Państwa. Akcyza stanowi dużą część we wpływach do budżetu.
doradca
–mówi Anna Mełgieś, doradca podatkowy z firmy Doradca spółka z. o. o w Lublinie.
W obecnej sytuacji trudno jest określić, czy hipotetyczna teraz sytuacja może stać się rzeczywistością już za kilka miesięcy. Aby papierosy nie zniknęły w maju ze sklepowych półek, potrzebne jest przyspieszenie prac nad projektem. W przeciwnym razie może dojść na przykład do odrodzenia szarej strefy.
