Wszystko za sprawą ordynacji wyborczej pozwalającej kandydatom na ubieganie się o dwa urzędy naraz np. prezydenta oraz radnego.
W momencie wygrania w obydwu przypadkach, kandydat musi zrezygnować z jednej funkcji. Takich wójtów, radnych czy też burmistrzów jest w Polsce co niemiara. W naszym województwie taki przypadek wystąpił w 7 miejscach. Jeżeli chodzi o delegaturę biura wyborczego w Lublinie do urn pójdą mieszkańcy Borzechowa i Rybczewic. Uzupełniająca tura wyborów odbędzie się w prawie wszystkich województwach. Niestety kolejne głosowanie to kolejne koszty. Trzecia runda pochłonie nawet 200 tys. złotych.
Termin dogrywki zależy od poszczególnych wojewodów, a odbywać się może oda stycznia do marca.