Już nie 2 tysiące 200, ale prawie 10 tysięcy. Według nieoficjalnych przecieków z Brukseli- tylu uchodźców będzie musiała przyjąć Polska.
Najwięcej miałoby ich trafić do Niemiec, Francji, Hiszpanii i do nas. Komisja Europejska rozważa pomysł, by karać te kraje UE, które odmówią przyjęcia do siebie narzuconej im z góry liczby imigrantów.
Według sondażu CBOS wzrasta liczba Polaków przeciwnych obecności uchodźców w kraju. Na „nie” jest 44% ankietowanych, za 53%. Największe obawy dotyczą zagrożenia konfliktami na tle religijnym i obyczajowym. Takiej sytuacji boi się 68% badanych. 65% obawia się, że duża liczba uchodźców przyczyni się do wzrostu przestępczości.
– Polska ma długie tradycje przyjmowania uchodźców – mówi dr Wojciech Wciseł, specjalista do spraw cudzoziemców
Papież Franciszek w niedzielę apelował aby parafie przyjmowały uchodźców. Archidiecezja Lubelska jest na to przygotowana.
– Liczymy mocno na współpracę z państwem – mówi ksiądz Krzysztof Podstawka, rzecznik prasowy archidiecezji lubelskiej
Z doniesień francuskiego dziennika „Le Mond” wynika, że w nowych planach podziału uchodźców między kraje Unii nie ma Węgier. Premier tego kraju twardo obstaje przy swoim stanowisku i odmawia przyjmowania imigrantów.
Maja Mazurek