Zamiast jedzenia ze stołówki – catering. Tak będą wyglądać dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 7 w Lublinie pierwsze miesiące najbliższego roku szkolnego.
Z uwagi na trwający remont, we wrześniu niemożliwe będzie karmienie dzieci w placówce w taki sposób jak było to w latach ubiegłych. Dyrekcja obiecuje, że zorganizowany będzie dowóz posiłków przez zewnętrzną firmę.
Jak będą kształtowały się ceny obiadów? Na to pytanie odpowiada dyrektor szkoły Mariusz Lisek:
Remont stołówki rozpoczął się w połowie lipca. Jak tłumaczy Lisek powodem opóźnienia jest to, że oferty firm gotowych na przeprowadzenie prac przekroczyły koszta założone przez Urząd Miasta. Konieczne były więc zmiany w przetargu.