Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiesił postępowanie w sprawie przejęcia przez Eneę lubelskiej Bogdanki. Zrobił to na wniosek spółki energetycznej.
Bez zgody UOKiK-u przejęcie kopalni przez spółkę energetyczną nie będzie możliwe. Ruch Enei to reakcja na próbę zmiany statutu przez Lubelski Węgiel. 15 października ma się odbyć nadzwyczajne zebranie akcjonariuszy. Jednym z punktów porządku obrad jest ograniczenie możliwości wykonywania prawa głosu do 10 procent akcji. Bogdanka chce to zrobić poprzez podjęcie odpowiedniej uchwały.
Enea poinformowała, że jeśli akcjonariusze górniczej spółki ograniczą prawo głosu, wezwanie nie dojdzie do skutku, a ewentualne wznowienie postępowania przed UOKiK będzie zależało od zachowania akcjonariuszy Bogdanki.
14 września spółka energetyczna ogłosiła wezwanie do sprzedaży prawie 22 mln akcji Bogdanki. Cena wynosi prawie 70 zł za papier. W ten sposób Enea chce mieć większość akcji, uprawniających do 66 proc. ogólnej liczby głosów w spółce.
Zarząd Bogdanki poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że w jego ocenie wezwanie ogłoszone przez Eneę na akcje spółki jest zgodne z interesem Bogdanki, a cena zaproponowana w wezwaniu odpowiada wartości godziwej spółki.