Pod Puławami doszło do tragedii. W miejscowości Zabłocie spłonął zakład krawiecki. Jedna osoba nie żyje.
Dyżurni zgłoszenie przyjęli o 5.40. Pożar zaczął się od kotłowni. W tym też pomieszczeniu ratownicy znaleźli ciało mężczyzny. Na razie nie udało się ustalić jego wieku ani tożsamości. Prawdopodobnie był to ochroniarz pracujący w budynku.
Na miejscu pracowało 5 zastępów straży pożarnej. Sprawę bada prokuratura.


