Tony Iommi: Black Sabbath nie wyklucza niczego poza wielkimi trasami

Gitarzysta Black Sabbath nie wyklucza nagrania nowego materiału ze swoim zespołem.

W ubiegłą sobotę Black Sabbath zakończyło roczną trasę koncertową „The End” grając w rodzimym Birmingham. Zespół zdecydował się na tę trasę z powodu problemów zdrowotnych Tony’ego Iommiego, u którego w 2011 roku została zdiagnozowana choroba nowotworowa. Choroba obecnie jest w remisji, a muzyk nie może już udawać się w długie podróże.

Przed ostatnim koncertem, w wywiadzie dla brytyjskiego radia Planet Rock, Iommi wypowiedział się na temat tras i koncertów Black Sabbath:

Będę tęsknił za graniem na scenie, ponieważ to było moje życie, zespół, i koncertowanie. Uwielbiam grać na scenie i jestem pewien, że to się nie skończy. Jestem pewien, że możemy jeszcze zagrać jakieś kameralne koncerty.

Zapytany, czy dni nagrywania dla Black Sabbath są skończone, Tony powiedział:

Nie, nie sądzę, że wykluczyliśmy cokolwiek poza jeżdżeniem w trasy i innych rzeczy na wielką skalę. Kto wie, może jeszcze coś razem zrobimy. Nie rozmawialiśmy o tym. To kolejna kwestia – nie rozmawialiśmy o tym, co zrobimy po naszej trasie. Ale jestem pewien, że coś jednak zrobimy.

Na razie jednak muzyk pragnie odpocząć. Jak sam stwierdził, po całej trasie „chce spędzić miesiąc przed telewizorem”.
Tymczasem Ozzy Osbourne już ma zaplanowanych kilka solowych koncertów na lato. Pracuje też nad nowym albumem. Skoro obaj panowie mają siłę i chęci, być może Black Sabbath jeszcze nas czymś zaskoczy.

 

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Muzyka