Pomoc dla sąsiadów ze wschodu trwa nieprzerwanie od początku wojny. Obecnie zbierane są dary dla dzieci mieszkających w charkowskim metrze.
Wolontariusze przyjmują żywność z długim terminem ważności, zabawki, kredki, czy kolorowanki. W pierwszych dniach akcji na Ukrainę wysłano 300 takich pakietów.
W Charkowie jest komu pomagać. W każdej z 30 stacji metra może być nawet 70 dzieci – mówi Anna Mazurek, koordynatorka akcji:
Dary można zostawiać w Holu Wydziału Filozofii i Socjologii UMCS do 13 maja. Zostaną one dostarczone do punktu recepcyjnego HOSiR Hrubieszów, skąd wyruszą w konwoju do charkowskiego metra.