Johan Edlund postanowił opuścić zespół.
Szwedzki muzyk poinformował fanów o swojej decyzji dzisiaj, publikując oświadczenie na stronie internetowej oraz profilu Tiamat na facebooku:
„Zdecydowałem się odejść z Tiamat. Moje zdrowie itd… nie działa już jak dawniej. Używam słowa ‘odejść’, bo nie roszczę sobie żadnych praw do Tiamat. Jeśli reszta chłopaków chce to kontynuować – w porządku. Zdobądźcie przystojnego wokalistę, podpiszcie co trzeba z Century Media i po prostu to zróbcie. Ja rezygnuję, i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie nic poza życzeniem reszcie zespołu wszystkiego najlepszego. Wszelkie prawa przekażę Andersowi, Iarsowi i Rogerowi, jeśli będą zainteresowani.”
Wokalista zapewnił także, że wystąpi na wszystkich zaplanowanych dotąd koncertach i podziękował za okazywane zawsze wsparcie. Zaapelował także do fanów, by się nie załamywali, bo „istnieją przecież inne zespoły, a i Tiamat może stać się jeszcze lepszy”.
W teorii rezygnacja Edlunda nie oznacza rozpadu Tiamat, jednak odejście lidera i mózgu zespołu nie wróży tej formacji świetlanej przyszłości. Jak dotąd nie pojawiło się jeszcze żadne oświadczenie ze strony pozostałej części grupy.