Nie stało się to jednak od razu. Najpierw były studia architektoniczne i związane z tym plany na życie zawodowe. Z czasem jednak okazało się, że to nie jest ta właściwa droga. Artystka wróciła do zaniedbanego szkicowania i kolorowania, i zaczęła wysyłać swoje prace na konkursy. Tak powstała pierwsza część serii o Tosi.
–Rysowałam ją w momencie, kiedy powinnam skupić się na pracy dyplomowej z architektury – żartuje Falkowska.
Obecnie autorka pracuje nad trzecią częścią serii o Tosi. Zajmuje się także redagowaniem komiksów innych osób. A swoją pasją dzieliła się podczas pierwszego z cyklu spotkań zatytułowanego Komiksiary, organizowanego przez Dzielnicowy Dom Kultury „Czuby Południowe”.
Cały wydarzenie można obejrzeć tutaj.