Manewry oddziałów piechoty, turniej szabli bojowej i pokaz scenek rodzajowych, to tylko niektóre punkty programu tegorocznego Szturmu Twierdzy Zamość. Organizatorzy kończą przygotowania do wielkiej imprezy.
Jest to największe wydarzenie w Polsce, jeśli chodzi o inscenizację historyczną XVII wieku. Zamość był wówczas dwukrotnie oblegany. Najpierw przez Kozaków podczas powstania chmielnickiego, później przez wojska szwedzkie podczas Potopu. Miasto nie zostało zdobyte w żadnym z wymienionych przypadków.
Do pojawienia się w Zamościu w weekend zachęca Michał Wajdyk, jeden z rekonstruktorów biorących udział w wydarzeniu.
[Podczas samej bitwy rokrocznie zjawia się około pięciu, nawet do dziesięciu tysięcy osób. Bitwy są dwie – dzienna i nocna. Ponadto dodatkowe potyczki, także przez całą sobotę, niedzielny poranek i już piątkowy wieczór można skorzystać z ciekawej i jednocześnie darmowej lekcji historii.]
Organizatorzy żartują, że pogoda, która im obecnie towarzyszy sprawi, ze impreza będzie jeszcze ciekawsza, bo fosa wypełni się wodą. W szturmie zaprezentuje się nawet 250 rekonstruktorów. Nie wszyscy są z Polski – dodaje Wajdyk.
[Są to rekonstruktorzy zarówno z Polski, jak i zza granicy – Ukraina Białoruś. Pojawi się też grupa z Węgier. Są to muzycy znani w całej Europie, jednocześnie uczestniczą w inscenizacjach.]
Szturm Twierdzy Zamość Anno Domini 1656 pod hasłem „Legenda Stołu Szwedzkiego – Scholla Militaris” już w najbliższy weekend w Zamościu. Dojedziecie tam busem lub pociągiem. Nie będziecie mieli też problemu z trafieniem do Twierdzy, bo po mieście będą spacerować rekonstruktorzy, którzy wskażą wam drogę. Więcej informacji znajdziecie na facebookowym profilu organizatora – Zamojskiego Bractwa Rycerskiego. Wstęp na imprezę jest bezpłatny.