fot. Zbigniew Wójcik
W końcu ruszył szpital tymczasowy w Targach Lublin. Termin otwarcia był przekładany kilka razy.
Znalazło się w nim 480 łóżek, w tym 80 z respiratorami, ale na razie uruchomiony będzie tylko jeden moduł na 56 miejsc, z 10 z możliwością podpięcia respiratora.
Nie było potrzeby bardzo szybkiego uruchamiania szpitala, kosztem bezpieczeństwa pacjentów i personelu – tak tłumaczył opóźnienia wojewoda lubelski Lech Sprawka. Wskazał on jednak jeszcze inne tego powody:
Pacjenci do szpitala będą przyjmowani według pewnych kryteriów, wykluczeni są m.in. chorujący na różne inne schorzenia. Te kryteria są wyważone, nie tak jak w szpitalu na stadionie narodowym – tłumaczy prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1:
To właśnie szpital przy Staszica będzie zarządzał całym obiektem.
